to co?
wszystkiego.
spokoju.
ukojenia.
radości.
niech będzie tak, jak powinno być.
ja też nie zrobiłam nic. nie ugotowałam, nie posprzątałam, nie napiekłam.
pojechałam do domu rodzinnego.
i jest jak powinno być.
święta to nie czyste szafki.
nie trzy blachy ciasta.
nie licytacja na najpiękniejszą choinkę.
święta to moja rodzina.
stół z białym obrusem i oni.
i cieszmy się tym. bo wszystko jest na swoim miejscu.
po prostu.
wesołych.
Miodowa miska z trawami
9 lat temu
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz